W dniu 11 kwietnia 2025 r. na prawo.pl został opublikowany artykuł o planowanej możliwości dochodzenia odszkodowania od sędziów mianowanych po 2017 r. za ugody zawierane przed ETPCz.
„Sędzia Kinga Grzegorczyk z Sądu Okręgowego w Łodzi, III Wydziału Cywilnego Odwoławczego, członek zarządu stowarzyszenia Ogólnopolskie Zrzeszenie Sędziów „AEQUITAS” wskazuje, że przed 2017 r. w Polsce wielokrotnie dochodziło do wydania przez Trybunał Konstytucyjny orzeczeń stwierdzających wadę w powołaniach określonej grupy sędziów. – Nikomu jednak nie przyszło do głowy, aby sędziowie ci ponosili odpowiedzialność finansową za działania ustawodawcy. Pomysł „Iustitii” oznacza więc, że po raz pierwszy sędziowie mieliby ponosić odpowiedzialność materialną w stosunku do Skarbu Państwa za to, że władza ustawodawcza uchwaliła przepisy o takiej, a nie innej treści – mówi.
Jak dodaje, projekt ten można ocenić wyłącznie jako działanie odwetowe, skrajnie godzące w podstawowe zasady demokracji i niezawisłości sędziowskiej. – Mające na celu zastraszenie sędziów oraz usiłujące wywrzeć na rządzie polskim presję, aby jak najszybciej – wbrew polskiej Konstytucji i zaleceniom Komisji Weneckiej – podjął działania oczekiwane przez grupkę sędziów ze stowarzyszeń „Iustitia” i „Themis” – dodaje. – Na koniec należy się zastanowić, w jaki sposób powstrzymanie się od orzekania 1/3 sędziów w skali całego kraju miałoby być korzystne dla społeczeństwa. Strony mają możliwość skorzystania z art. 42a u.s.p, o czym są pouczane na etapie powiadomienia ich o tym, do czyjego referatu została przydzielona sprawa zgodnie z losowaniem przez SLPS. Jeżeli z tego nie korzystają, należy domniemywać, że godzą się na rozpoznanie sprawy przez danego sędziego. Z tego, co mi wiadomo, wnioski w trybie art. 42a u.s.p są składane naprawdę sporadycznie. Odsunięcie zatem od orzekania 1/3 sędziów w sytuacji, gdy system już jest niewydolny, doprowadziłoby do totalnej zapaści sądownictwa i jeszcze dłuższego czasu trwania postępowań sądowych, co z kolei skutkowałoby nowymi skargami do ETPCz z powodu naruszenia prawa strony do sądu i rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie – podsumowuje.”
Cały artykuł można znaleźć tutaj: